Wina z najwyższej półki

Na co dzień zwykliśmy cieszyć się winami z przystępnej półki cenowej, dobierając butelkę idealnie dopasowaną do planowanego posiłku, naszego gustu czy też preferencji grupowej naszych przyjaciół. Są to trunki zwykle dobrane do codziennych potrzeb i idealne do niezobowiązującej konsumpcji „na zaraz”, czy nawet do dojrzewania w piwniczce czekając na lepszy moment. Dziś jednak porozmawiamy o innym segmencie, jaki stanowią najdroższe wina świata, będące synonimem luksusu, często symbolem czegoś większego, a także nierzadko inwestycją finansową. W jakie wina zatem zwykło się inwestować najwyższe kwoty?

Najdroższe wino świata

Zacznijmy od wierzchołka góry lodowej, od win najdroższych. Te potrafią sięgać kwot podchodzących pod 100 tysięcy złotych. W przeważającej większości są to wina z Burgundii, na czele których stoi legendarne DRC Domaine de la Romanee-Conti.

Powołując się na dane publikowane w serwisie Wine Searcher najdroższa butelka wina DRC w uprzednim roku kosztowała blisko 100 tysięcy złotych, co wynika między innymi z faktu, iż rocznie powstaje go jedynie 450 skrzynek. Niewielka ilość powstającego wina w połączeniu z jego pochodzeniem, jakością i elitarną historią sprawia, iż ceny takich win sięgają sześciocyfrowych liczb.

Znamy już najdroższe wino francuskie, ale nie tylko ten kraj może pochwalić się luksusowymi butelkami. Na liście najdroższych win świata znajduje się chociażby niemiecki Riesling z Doliny Mozeli. Za jego produkcję odpowiedzialny jest Weingut Egon Muller, a samo wino klasyfikowane jest jako Trockenbeerenauslese, co oznacza iż do produkcji wina używa się gron rażonych tzw. szlachetną pleśnią, czyli gronowcem szarym. Grzyb ten tworząc mikrootwory w skórce owoców sprawia, iż wyparowuje z nich woda, w środku zaś zostają głównie cukry i związki aromatyczne. Naturalnie w ten sposób udaje się pozyskać niewielką ilość soku z hektara, a to również wpływa na ceny tak klasyfikowanych win. Ceny za butelkę wspomnianego Rieslinga z winnic Weingut Egon’a Muller’a wahają się od 60 aż do 90 tysięcy złotych zależnie od rocznika.

Luksusowe wina w codziennym wydaniu

Choć najdroższe butelki wina osiągają ceny luksusowych samochodów, fenomenalne wina o prestiżowej historii i wybitnej jakości znajdziemy również w cenie sięgającej „zaledwie” kilku tysięcy złotych, czy nawet mniej w przypadku młodych roczników . Wśród nich pojawiają się chociażby słynne wina toskańskie, takie jak Solaia od rodziny Antinori czy Sassicaia Bolghieri. Reprezentują one najwyższą jakość płynącą z lokalnego terroir, którą idealnie potrafią wykorzystać geniusze i wirtuozi najlepszych winnic do uzyskania wina absolutnie wyjątkowego.

Wirtuozeria win toskańskich tyczy się również rewolucyjnego podejścia, czego wynikiem są tzw. „supertoskany”. Z racji na używanie niedopuszczonych w apelacji międzynarodowych szczepów winorośli, ich status to IGT, choć w rzeczywistości są to wina wybitne. Nowoczesne podejście wygrywa tutaj z tradycją, choć tej również nie możemy odmówić bądź co bądź wielopokoleniowym rodzinom produkującym wina z najlepszych toskańskich parceli.

Takie wina również cechują się niezwykle wysokim potencjałem leżakowania, który z czasem przynosi również coraz to wyższą wartość butelki, dzięki czemu to również dobre wybory na przyszłościową inwestycję. A gdy najdzie ochota, mogą również posłużyć jako medytacyjne wino idealne na degustację ponadczasowej butelki, która opowiada niepowtarzalną, wyjątkową historię miejsca swojego pochodzenia.