Maratończycy winnic
Ekspert od win
19.02.2016

Maratończycy winnic

Autor posta Tomasz Kolecki
Tomasz Kolecki

0/10

Tak właśnie o sobie i towarzyszach niedoli dziś trochę myślę. Na chwilę przycupnąłem w hotelowym pokoju w centrum Almeirim, jednego z głównych miast portugalskiego Tejo. Przybyłem tu jako ambasador regionu, wspierany przez wcześniej zaproszoną wąską, acz silną grupę sommelierów i dziennikarzy.

Dziś dobiega końca pierwszy dzień wizyt u producentów. Jest 18.00 tutejszego czasu, a my już zwiedziliśmy i przetestowaliśmy 4 winiarnie! Przed nami za chwilę ostatnia, piąta, która podejmie nas także wspaniałą kolacją w swojej posiadłości z XVII-go wieku. Lubię takie perspektywy. Jutro replay, a pojutrze – Lizbona. Oj, będzie się działo… Jedno już zadziało się na pewno. Czwarta z dziś obejrzanych winiarni, niedawno wysłała do Polski pierwszą partię swoich win. I jak myślicie? Gdzie będzie można je wkrótce kupić? Brawo! Pierwszy strzał i od razy w dziesiątkę!

No dobrze, czas wstać od biurka i spróbować czegoś zacnego. Przepraszam - ciężko popracować. I pomyśleć, że sam sobie zgotowałem ten los…


Powiązane artykuły