Konkurs win Polskich

Wiele z tych konkursów łączą jednak pewne elementy - dość powtarzające się jury i informacja płynąca dla winiarzy, którzy sami ją określają...brakiem informacji. Nie chodzi o ocenę - te bardziej, lub mniej kwieciste i zasłużone, są na porządku dziennym. Brakuje infoermacji o tym, co dalej... Czego brakuje? Co zmienić? Co poprawić? A może nic?

Suma-sumarum, Jasielskie Stowrzyszenie Winiarzy, postanowiło swój coroczny konkurs zorganizować w nowej odsłonie. Do wydarzenia zaproszono winiarzy z całego kraju, a skompletowanie Jury pozostawiło Stowrzyszeniu Sommelierów Polskich. SSP, dążące do co raz mocniejszego związku z polskimi winiarzami, z przyjemnością to wyzwanie podjęło, wyznaczając do tej roli swoich najbardziej utytułowanych przedstawicieli, przy wsparciu autorytetu wykładowcy uniwersytetów enologicznych i technologa wina. Tak, by końcowa ocena była podejmowana z różnych perspektyw i z kompletną informacją o ocenianych winach.

Jaki jest wynik tego współdziałania? Tego dowiedzieliśmy się w ostatni weekend sierpnia, w czasie Międzynarodowego Święta Wina - imprezy od lat organizowanej we współpracy z lokalnym samorządem. W czasie imprezy zostały wręczone producentom medale i dyplomy dla najlepszych win.

Tydzień wcześniej  jury przetestowało ok 70 win nadesłanych przez winiarzy z różnych regionów Polski, spośród których aż 33 uzyskało oceny medalowe. W winach białych stawka była bardziej wyrównana, przyznając po kilka medali w każdym z kolorów. Dwa spośród win różowych zgarnęło medale srebrne, a wśród win czerwonych wyniki zwężały się niczym piramida na solidnej brązowej podbudowie, srebrnym środku i jedynym złotem na czubku. Gran Prix, czyli najwyższą ogólną notę spośród wszystkich win, jury przyznało świetnemu winu likierowemu, opartemu na słynnej i ciekawej rodzimej odmianie Jutrzenka.

Wszystkie, dokładne wyniki, można obejrzeć na stronach Jasielskiego Stowarzyszenia Winiarzy, a także na kilku stronach traktujących o mieście i regionie.