Zdjęcie przedstawia produkt kategorii Wino Kings Of Prohibition Barossa Valley Shiraz 2019 w wybranym roczniku, dostarczona butelka może odbiegać od przedstawionej na zdjęciu. Dostępny rocznik 2019.
Butelka wina Kings Of Prohibition Barossa Valley Shiraz nie tylko przepięknie wygląda, ale nawiązuje również do historii kraju i prohibicji, która zakazywała spożywania alkoholu. Wśród aromatów wyczuwalne bogactwo śliwki, czarnych owoców, nuty wanilii, czekolady oraz pieprzu, cynamonu i lukrecji. Wino jest dobrze zbudowane, a na podniebieniu intensywne i zrównoważone. Świetnie komponuję się z wołowiną, jagnięciną i drobiem.
Sama butelka , nie przypomina nam wina :) idealna na prezent. A co do zawartości, na początku atakuje nas sporą ilością owocowosci. Ciemnie śliwki, owoce leśne. Dzięki leżakowaniu w beczce dochodzą nam nuty czekolady , lukrecji , wanilii i cynamonu.
Sama butelka , nie przypomina nam wina :) idealna na prezent. A co do zawartości, na początku atakuje nas sporą ilością owocowosci. Ciemnie śliwki, owoce leśne. Dzięki leżakowaniu w beczce dochodzą nam nuty czekolady , lukrecji , wanilii i cynamonu.
Wino jest bardzo dobre, o dużej naturalnej słodyczy. Występują w nim typowe aromaty shiraza z Australii, tj. czerwone owoce, konfitura wiśniowa, wanilia, lekka nuta przyprawowa. Całość jest bardzo przyjemna.
Wino jest bardzo dobre, o dużej naturalnej słodyczy. Występują w nim typowe aromaty shiraza z Australii, tj. czerwone owoce, konfitura wiśniowa, wanilia, lekka nuta przyprawowa. Całość jest bardzo przyjemna.
Co za to jest za flaszka? Na początku myślałem że jakąś łychę dostałem, a tu proszę bardzo, Shiraz z Australii i to jeszcze z Barossy czyli najlepszego miejsca jeśli chodzi o ten szczep. Jak na australijskiego shiraza przystało wino jest bardzo owocowe, mamy tu dużo porzeczek, jeżyn, jagód, śliwek, przyprawy, czekoladę i trochę dymu. Lucky Luciano na pewno niepowstydziłby się takiej flaszki i pewnie jadłby do tego żeberka bbq.
Co za to jest za flaszka? Na początku myślałem że jakąś łychę dostałem, a tu proszę bardzo, Shiraz z Australii i to jeszcze z Barossy czyli najlepszego miejsca jeśli chodzi o ten szczep. Jak na australijskiego shiraza przystało wino jest bardzo owocowe, mamy tu dużo porzeczek, jeżyn, jagód, śliwek, przyprawy, czekoladę i trochę dymu. Lucky Luciano na pewno niepowstydziłby się takiej flaszki i pewnie jadłby do tego żeberka bbq.
Genialne wino, klasa sama w sobie, kwasowość znikoma, ogrom aromatów i smaków przechodzących płynie między sobą, długi pikantny finisz z nutą gorzkiej czekolady.
Genialne wino, klasa sama w sobie, kwasowość znikoma, ogrom aromatów i smaków przechodzących płynie między sobą, długi pikantny finisz z nutą gorzkiej czekolady.
Bardzo przyjemne wino, o pięknym kolorze, głębokim aromacie i długim finiszu. Polecam, warto spróbować z serami lub czerwonym mięsem.
Bardzo przyjemne wino, o pięknym kolorze, głębokim aromacie i długim finiszu. Polecam, warto spróbować z serami lub czerwonym mięsem.
Aromat: czarna porzeczka, dąb z nutą wanilii. Na podniebieniu: wiśnia, dąb, śliwka, czekolada. Pełne, średnia kwasowość i średnie taniny . Średnio długi, gładki finisz. Polecam.
Aromat: czarna porzeczka, dąb z nutą wanilii. Na podniebieniu: wiśnia, dąb, śliwka, czekolada. Pełne, średnia kwasowość i średnie taniny . Średnio długi, gładki finisz. Polecam.
No, z tym winem miałem problem, nie pierwszy raz zresztą - zbyt szybko opróżniliśmy butelkę! Polecam każdemu fanowi Syraha. Mimo innej nazwy szczepu w nowym świecie z pewnością będzie usatysfakcjonowany. To wino ma po prostu dobry smak.
No, z tym winem miałem problem, nie pierwszy raz zresztą - zbyt szybko opróżniliśmy butelkę! Polecam każdemu fanowi Syraha. Mimo innej nazwy szczepu w nowym świecie z pewnością będzie usatysfakcjonowany. To wino ma po prostu dobry smak.
Australijski shiraz z Barossy to ikona winiarstwa tego kraju. Gęste, esencjonalne, z bogatym bukietem pełnym owoców leśnych, śliwek, kakao i przypraw. Długie i satysfakcjonujące, w tym wypadku także z wyraźną nutą słodyczy na finiszu. Przy okazji można zaskoczyć znajomych nieszablonową butlą.
Australijski shiraz z Barossy to ikona winiarstwa tego kraju. Gęste, esencjonalne, z bogatym bukietem pełnym owoców leśnych, śliwek, kakao i przypraw. Długie i satysfakcjonujące, w tym wypadku także z wyraźną nutą słodyczy na finiszu. Przy okazji można zaskoczyć znajomych nieszablonową butlą.
Czuję się, jak w Australii! Prawdziwy Shiraz. Ma w sobie wszystko, co lubię. Plus słodycz w drugim smaku, którą uwielbiam...
Czuję się, jak w Australii! Prawdziwy Shiraz. Ma w sobie wszystko, co lubię. Plus słodycz w drugim smaku, którą uwielbiam...
Butelka mnie zaskoczyła - wino też. Ten cynamonik trochę mnie drażnił, ale generalnie warto.
Butelka mnie zaskoczyła - wino też. Ten cynamonik trochę mnie drażnił, ale generalnie warto.
Bardzo przyjemne wino. Dużo ciemnego owocu, wanilii i czekolady. Miły i bardzo pijalny towarzysz wieczoru
Bardzo przyjemne wino. Dużo ciemnego owocu, wanilii i czekolady. Miły i bardzo pijalny towarzysz wieczoru
Świetne wino
Świetne wino
Pełen zachwyt na 10. I to nie tylko ze względu na oryginalną butelkę. Faktycznie, jak w opisie idealnie komponuje się z dobrze upieczonym mięskiem.
Pełen zachwyt na 10. I to nie tylko ze względu na oryginalną butelkę. Faktycznie, jak w opisie idealnie komponuje się z dobrze upieczonym mięskiem.
Bez określenia rocznika na etykietach, alk. 14%. Wino esencjonalne, ciemne owoce, powidła śliwkowe z cynamonem i wanilią w zakończeniu. Dobrze mi smakowało ze starym cheddarem.
Bez określenia rocznika na etykietach, alk. 14%. Wino esencjonalne, ciemne owoce, powidła śliwkowe z cynamonem i wanilią w zakończeniu. Dobrze mi smakowało ze starym cheddarem.
Bardzo przyjemne wino, ma piękny kolor, głęboki aromat, długi i przyjemy finisz. Słodkość szczepu Shiraz i fakt, że to wino półwytrawne zupełnie nie przeszkadza. Najlepiej pić je solo, czerwone owoce bardzo przyjemnie mieszają się z pikantnymi akcentami, idealne na wieczorna lampkę wina. Polecam, warto spróbować :)
Bardzo przyjemne wino, ma piękny kolor, głęboki aromat, długi i przyjemy finisz. Słodkość szczepu Shiraz i fakt, że to wino półwytrawne zupełnie nie przeszkadza. Najlepiej pić je solo, czerwone owoce bardzo przyjemnie mieszają się z pikantnymi akcentami, idealne na wieczorna lampkę wina. Polecam, warto spróbować :)
Ciasteczka są jak dobre wino - sprawiają przyjemność. Ta strona musi korzystać z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.