Zdjęcie przedstawia produkt kategorii Wino Prunotto Fiulot Barbera D'Asti D.O.C. w wybranym roczniku, dostarczona butelka może odbiegać od przedstawionej na zdjęciu.
Opis Prunotto Fiulot Barbera D'Asti D.O.C.
Czerwone wino z Piemontu, powstające ze szczepu Barbera - ze znanej apelacji Barbera d'Asti D.O.C. Wiśniowy kolor i świetliste refleksy. W ustach miękkie, z dojrzałymi akcentami owocowymi. Dodatkowy wyczuwalny zapach powideł i pikantnych przypraw. Włoskie wino od znanego producenta Prunotto to jedno z tych win, które na długo zostają w pamięci.
Charakterystyka Prunotto Fiulot Barbera D'Asti D.O.C.
opinia sommeliera
Z nowym wzorem etykiety, lekką taniną, korzennością, relatywnie wysokim alkoholem i pobudzającą apetyt kwasowością, przykrytych aromatami runa leśnego i czerwonej wiśni, wino niemal proszące się żeby trafić do kart wszystkich restauracji świata, lub do każdego posiłku jaki mamy okazję podać i rodzinie, i ważnym gościom.
Oceny użytkowników o: Prunotto Fiulot Barbera D'Asti D.O.C.
Piękny nos .. wyczuwalne ciemne owoce: wiśnia i jeżyny. Pikantne ale i lekkie zarazem mimo wyczuwanego alkoholu. Bardzo intrygujące wino. Warto spróbować.
Wąchanie tego wina, to jak wąchanie krakowskiego powietrza, gdy normy zanieczyszczenia są wielokrotnie przekroczone. Dym, smoła, asfalt, guma są aromatami dominującymi. Gdzieniegdzie przebija kwaśna wiśnia i żurawina. Usta cierpkie i nieprzyjemne. Wino nie daje wyobrażenia o tym, jak wspaniałym winem może być Barbera. Radzę omijać.
Wąchanie tego wina, to jak wąchanie krakowskiego powietrza, gdy normy zanieczyszczenia są wielokrotnie przekroczone. Dym, smoła, asfalt, guma są aromatami dominującymi. Gdzieniegdzie przebija kwaśna wiśnia i żurawina. Usta cierpkie i nieprzyjemne. Wino nie daje wyobrażenia o tym, jak wspaniałym winem może być Barbera. Radzę omijać.
Dobre wino, mocno owocowe, lekki, dla mnie za lekkie, ale ogólne wrażenie jest pozytywne. Nie ma fajerwerków, ale sympatycznie się pije 7,5/10
Ciekawe, ciekawe, ciekawe. Mieszanina pieprzu i owoców - prosto z sadu.
Względnie tanie, acz świetne, lekkie czerwone wino. Pyszne do 'schabowego', ale też do wszystkiego innego. Uniwersalne, piękny lekki kolor i urzekający zapach. Choć osobiście wolę Barbere z Alby, ta też jest świetna. Nie narzuca się, a doskonale podkreśla wszystko. Nie będe powtarzał innych komentarzy, ale fakt. Taniny, kwasowość - idealne zrównoważone. 8/10
Względnie tanie, acz świetne, lekkie czerwone wino. Pyszne do 'schabowego', ale też do wszystkiego innego. Uniwersalne, piękny lekki kolor i urzekający zapach. Choć osobiście wolę Barbere z Alby, ta też jest świetna. Nie narzuca się, a doskonale podkreśla wszystko. Nie będe powtarzał innych komentarzy, ale fakt. Taniny, kwasowość - idealne zrównoważone. 8/10
Wyraźnie kwasowe, niestety nie trafia w mój smak.
Całkiem niezłe! Delikatne - przez to myśle może trafić w gusta wielu osób, mocno owocowy nos. O dziwo mimo, iż to tak młode wino właściwie zaraz po otworzeniu butelki nadaje sie do podania - intensywny kolor co już przy młodym winie absolutnie nie dziwi :). Wyraźna kwasowość (piszę, bo nie każdy za tym przepada). Errata - jeszcze zyskuje po dłuższej chwili oddechu - na zdrowie!
Całkiem niezłe! Delikatne - przez to myśle może trafić w gusta wielu osób, mocno owocowy nos. O dziwo mimo, iż to tak młode wino właściwie zaraz po otworzeniu butelki nadaje sie do podania - intensywny kolor co już przy młodym winie absolutnie nie dziwi :). Wyraźna kwasowość (piszę, bo nie każdy za tym przepada). Errata - jeszcze zyskuje po dłuższej chwili oddechu - na zdrowie!
Dość łagodne, kobiece, wyraźnie odczuwalne w przełyku, nawet wręcz rozgrzewające. Uzupełniacz potraw mięsnych i serowych. Bez obaw postawiłbym je na rodzinnym i koleżeńskim stole.
Pierwszy dominujący smak i aromat to 'kwaśny', doskonałe do słodkości.
Już sam zapach niesie w sobie obietnicę czegoś niezwykłego. W zapachu tym i pieprz i przyprawy. Kiedy zamkniemy oczy wyobraźnie podsuwa nam obraz rozgrzanych w słońcu wzgórz. Wzgórz porośniętych ziołami. Gdzie widzieliśmy takie wzgórza? W Grecji, w Toskanii? W Piemoncie nigdy nie byliśmy. Nigdy nasza stopa nie stanęła w tym regionie słynnym z trufli. Słyszeliśmy o słynnych winach barollo i barbaresco, oto przed nami ich mniej znany krewniak. Ciekawy
Już sam zapach niesie w sobie obietnicę czegoś niezwykłego. W zapachu tym i pieprz i przyprawy. Kiedy zamkniemy oczy wyobraźnie podsuwa nam obraz rozgrzanych w słońcu wzgórz. Wzgórz porośniętych ziołami. Gdzie widzieliśmy takie wzgórza? W Grecji, w Toskanii? W Piemoncie nigdy nie byliśmy. Nigdy nasza stopa nie stanęła w tym regionie słynnym z trufli. Słyszeliśmy o słynnych winach barollo i barbaresco, oto przed nami ich mniej znany krewniak. Ciekawy
wino to jednak piekna sprawa. tak rożnorodne, ze to co pasuje jednym wcale innym nie musi. Dla mnie jednak REWELACJA. Przychylam sie do opini Cubic'a !!! lubie taniny i kwasowosc wiec to jest to czego szukam...
wino katastrofa, kwaśne , płytkie, za dwa lata dobry ocet
Wino zaskoczyło mnie na plus i to bardzo na plus!!! Bardzo apetyczne taniny, niesamowicie orzeźwiająca kwasowość, bardzo miłe akcenty. Ale przede wszystkim ta niezwykła lekkość i orzeźwienie z każdym łykiem. Nie często mi się to zdarza ale to wino mógłbym wypić duszkiem!
