Zdjęcie przedstawia produkt kategorii Wino Santa Carolina Gran Reserva Syrah Valle de Casablanca D.O. w wybranym roczniku, dostarczona butelka może odbiegać od przedstawionej na zdjęciu.
podstawowa
Santa Carolina Barrica Selection Syrah, to wino z Chile, którego winogrona uprawiane są w regionie Maipo Valley. W amerykańskich i francuskich beczkach dębowych dojrzewa przez 10 miesięcy. Kolor ciemnej czerwieni z typowym aromatem anyżu, czarnych porzeczek, wanilii i gorzkiej czekolady. Taniny nie są bardzo mocne, co bardzo ładnie zaokrągla je i daje owocową końcówkę.Na konkursie Syrah du Monde zdobyło srebrny medal za rocznik 2008.
Niezły syrah. Zgodnie z opisem czuć porzeczkę, czekoladę i beczkę. Jest tylko jeden warunek - musi pooddychać te dwie godzinki w dekanterze.
Niezły syrah. Zgodnie z opisem czuć porzeczkę, czekoladę i beczkę. Jest tylko jeden warunek - musi pooddychać te dwie godzinki w dekanterze.
Bardzo przyjemny Syrah, wyczuwalne owoce, czekolada i beczka z przyjemny długim finiszem, nie jest to wino mistrzostwem świata, ale pije się przyjemnie i warto spróbować.
Bardzo przyjemny Syrah, wyczuwalne owoce, czekolada i beczka z przyjemny długim finiszem, nie jest to wino mistrzostwem świata, ale pije się przyjemnie i warto spróbować.
Mimo wszystko lekki zawód, może z powodu wygórowanych oczekiwań po wcześniejszych doświadczeniach z winami producenta. Dobre, dość płaskie wino, możliwe że gdzie pomiędzy winnicą a kieliszkiem zostało przesadnie schłodzone.
Mimo wszystko lekki zawód, może z powodu wygórowanych oczekiwań po wcześniejszych doświadczeniach z winami producenta. Dobre, dość płaskie wino, możliwe że gdzie pomiędzy winnicą a kieliszkiem zostało przesadnie schłodzone.
Nie wiem czy powinienem się wypowiadać bo zmysły miałem stępione przebytą chorobą. Piliśmy rocznik 2011 i raczej nie nazwałbym tego winem lekkim. Części gości (zarzekających się że oni się na winach nie znają, nie docenią etc) wino nie smakowało. Zupełnie się nie zgadzam, bo wg mojego smaku wino było bardzo dobre, czuć wysoką jakość. Być może nie dla każdego z uwagi na mocną kwasowość (nie zgadzam się z suwaczkiem na winezji, powinien być przesunięty w stronę wytrawnego). Mnie odpowiadało, ta rozlewająca się kwasowość to nawet zaleta, daje charakter trunkowi. Podsumowując: polecam, ale wino nie posmakuje każdemu, jest więc bardziej ryzykowne pod kątem imprez.
Nie wiem czy powinienem się wypowiadać bo zmysły miałem stępione przebytą chorobą. Piliśmy rocznik 2011 i raczej nie nazwałbym tego winem lekkim. Części gości (zarzekających się że oni się na winach nie znają, nie docenią etc) wino nie smakowało. Zupełnie się nie zgadzam, bo wg mojego smaku wino było bardzo dobre, czuć wysoką jakość. Być może nie dla każdego z uwagi na mocną kwasowość (nie zgadzam się z suwaczkiem na winezji, powinien być przesunięty w stronę wytrawnego). Mnie odpowiadało, ta rozlewająca się kwasowość to nawet zaleta, daje charakter trunkowi. Podsumowując: polecam, ale wino nie posmakuje każdemu, jest więc bardziej ryzykowne pod kątem imprez.
Bardzo przyjemne, dość lekkie wino, o niesamowitym zapachu, bardzo długim zakończeniu, ale raczej o dość neutralnym smaku.
Bardzo przyjemne, dość lekkie wino, o niesamowitym zapachu, bardzo długim zakończeniu, ale raczej o dość neutralnym smaku.
Twoje konto na Winezja.pl jest już połączone z innym numerem karty w programie Kocham Wino. Chcesz zaktualizować dane swojej karty? Napisz do nas: [email protected]
OkCiasteczka są jak dobre wino - sprawiają przyjemność. Ta strona musi korzystać z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.