Wino Oremus Tokaji Furmint Mandolas 2019 600271

Zdjęcie przedstawia produkt kategorii Wino Oremus Tokaji Furmint Mandolas 2019 w wybranym roczniku, dostarczona butelka może odbiegać od przedstawionej na zdjęciu. Dostępny rocznik 2019.

Wino Oremus Tokaji Furmint Mandolas 2019 600271

Białe, Wytrawne 2019 0.75 L korek
Szczep
Spokojne Kategoria
199.00 zł

podstawowa

dostępność: Wysoka
220 sprzedanych butelek
9.14 średnia ocen: 7 głosów
84 ocena sommeliera

Opis Oremus Tokaji Furmint Mandolas

Furmint Mandolas to białe wino węgierskie, bardzo oryginalne i zaskakujące. Przede wszystkim jest wytrawne, co do niedawna było wielką nowością, ponieważ wina węgierskie były kojarzone głównie z winami słodkimi. Oremus to jeden z czołowych producentów. Mendolas jest uosobieniem elegancji i świeżości. W nosie wyczujemy jabłko, morelę i pigwę. Smak krystalicznie czysty i dobrze zbalansowany, z cytrusowo-migdałową końcówką i świetną równowagą kwasowości. Magazyn Wine Enthusiast wypowiedział się krótko "... jak na wino tej klasy, cena jest nadzwyczajna".

8-10°C TEMP. PODANIA
Gotowe do picia wiek
4-6 leżakowanie
Oremus Tokaj producent

Charakterystyka Oremus Tokaji Furmint Mandolas

Rześko smak
Minerały i owoce aromat
Gotowe gładkość
Dobrze zbudowane budowa

opinia sommeliera

Znacie Tokaj? Ale wytrawny Tokaj? Nawet jeżeli tak, to wino pokaże następne jego oblicze: konkretną kwasowość Furminta, ostrą mineralność z wulkanicznej gleby, mogłyby pozwolić tym winem ciąć papier. Ale tu dodatkowo mamy niezłą ekstraktywność, która pozwala nieco okrzesać tego "Madziara". Tak czy owak, bez białych mięs, mocnych ryb albo wędlin raczej nie podchodźcie...


Oceny użytkowników o: Oremus Tokaji Furmint Mandolas

Opinie ułatwiają wybór właściwego wina, dlatego weryfikujemy czy opinie zostały napisane przez osoby, które dokonywały wcześniej rezerwacji wybranej butelki. Weryfikacja nie obejmuje wszystkich opinii na portalu - zapoznaj się tutaj z zasadami dotyczącymi opinii.
9.5ocena
22.04.2012
Opinia zweryfikowana

Kolejna to juz butelka- wino najpierw pite w Budapeszcie do proszonej kolacji, gdzie wywarło niezapomniane wrazenie. Zdobyte szczesliwie na miejscu i przywiezione do domu- ocena podtrzymana. Potem ze dwa lata poszukiwan - kto w Warszawie je sprzedaje? Tu wykupuje te ostatnie butelki z przekonaniem i sentymentem. Silnie wytrawny ześki jak zefirek tokaji jakich malo. Goscił na wielkanocnym stole z roladą z idyka i zurawinami. A gdy magazyn zostanie znow uzupełniony w te pozycje- powrócę na zakupy :)